Darmowe oświetlenie
Czy może coś świecić za darmo? Bez obciążania domowego budżetu większymi rachunkami? Tak, jeśli energię potrzebną do oświetlenia weźmiemy ze Słońca.
Lampki solarne
Lampki solarne to już nie toporne wytwory naukowców z lat 90 ubiegłego wieku, których głównym zadaniem było udowodnienie nam, że można taniej i bardziej „Eco”. Dziś już wiemy, że tak można, a dla klientów o proekologicznych poglądach oraz tych, którzy chcą oszczędzać , projektanci zaczęli wymyślać designerskie lampki solarne.
Obecnie tego typu produkty dostępne w kraju przeznaczone są przede wszystkim do oświetlania balkonów i ogrodów. Oprócz oszczędności energii ogrodowe lampy solarne mają jeszcze jedną, bardzo ważną cechę: nie wymagają zasilania, więc nie trzeba kopać rowów i ciągnąć kabla pod ziemią. Wystarczy zamocować produkt w podłożu.
Również jeśli chodzi o styl lampek solarnych każdy znajdzie coś dla siebie.
Lampki solarne mogą nie tylko oświetlać ogrodowe ścieżki. Niektórymi z nich można oświetlać przydomowe oczka wodne.
Prezentowana na zdjęciu lampka JUMI jest całkowicie wodoszczelna. Możemy ją swobodnie puścić na wodzie lub zawiesić pod drzewem, czy dachem werandy.
Z kolei lampki solarne nadające się na balkon lub taras w szerokim asortymencie oferuje IKEA.
Przykładowy produkt IKEA
Ponadto można zaopatrzyć się w solarne lampki biurkowe. Produkty widoczne na zdjęciu to seria SUNNAN dostępna również w IKEA.
Większość tego typu lampek świeci dzięki diodom LED, gdyż te potrzebują bardzo mało energii.
Lampki na baterie
Część lampek dekoracyjnych zasilana jest przez baterie.
Ta prezentowana na zdjęciu wyżej marki Philips nazywa się Ball LED i może być wykorzystywana nie tylko jako oświetlenie dekoracyjne, ale również w pokoju małego dziecka w postaci oświetlenia dyżurnego, przydatnego w trakcie zasypiania, gdy dziecko boi się ciemności.
Lampy na baterie mogą być również dobrym rozwiązaniem do oświetlenia balkonu i tarasu. Na zdjęciu wyżej widać przenośną lampę firmy BLOOM zasilaną właśnie na baterie. To tylko niektóre, wybrane przykłady. Cóż jednak zrobić aby nie wydawać fortuny na baterie? Na tzw. „paluszki” zasilane są zabawki, latarki, a kupując lampki na tego rodzaju zasilanie zwiększamy jeszcze nasze zapotrzebowanie na nie.
Otóż jest tego dobre rozwiązanie, nie tylko obniżające koszty zakupu baterii typu AA, lecz również zmniejszające ilość niebezpiecznych odpadów elektrycznych, do jakich zaliczają się zużyte baterie. Amerykańska firma PowerFilm wyprodukowała ładowarkę solarną, która naładuje nam 4 „paluszki” w 8 godzin w pełnym słońcu. Są także ładowarki słoneczne zasilające różnego typu akumulatory, wystarczy wybrać taką, która ma odpowiednią końcówkę. Taką ładowarką możemy zasilać telefon komórkowy czy też lampę z wbudowanym akumulatorem.
Solarny żyrandol
Choćbyśmy być może bardzo chcieli, solarne żyrandole nie istnieją, bo trudno o światło słoneczne pod sufitem. Właściciele domów mogą się jednak pokusić o instalację w ogrodzie lub na dachu posesji kilku paneli solarnych, stwarzając w ten sposób alternatywne źródło zasilania w energię dla swojego domu. Tak oto wasz żyrandol będzie mógł świecić pobierając darmową, dostępną dla każdego energię.